|
|
Zmiany globalne (2) Wiek XIX wierzył w niewyczerpalność dóbr przyrody oraz że postęp oparty na materialistycznej nauce i rozwoju przemysłowym zapewni ludzkości coraz więcej szczęścia. Wiek XX, wiek dwu wojen światowych i dwu totalitaryzmów zniszczył tę wiarę Nie jest możliwy nieustanny wzrost gospodarczy na planecie będącej skończonym zbiorem zasobów; doprowadził on do powstania nowych i groźnych zjawisk, zwanych zmianami globalnymi (Global Change). Jest ich wiele, a oto ważniejsze z nich: - nieodwracalna dewastacja systemów przyrody (biocenoz), które powstawały przez miliony lat. Niszczona jest bioróżnorodność, tj. gatunki roślin i zwierząt, z których wiele nie zostało jeszcze poznanych przez naukę, chemicznemu skażeniu ulega powietrze, wody, gleba; - z pokrycia leśnego świata pozostały już tylko resztki. Ta deforestacja powoduje pustynnienie gruntów rolnych i ich erozję, czyli przekształcanie w nieużytki. Lester Brown, dotychczasowy dyrektor WorldWatch Institute w Waszyngtonie ostrzega np. że huragany zwiewają urodzajną glebę w północno-wschodnich Chinach, niosąc jej pył do Korei i Japonii. Przewiduje on wkrótce wielosetmilionowe migracje głodującej ludności ( Lester Brown, Earth Policy Alert, May 23 2001, < news@earth-policy.org>.) Na wszystkich kontynentach odczuwa się już deficyt wody;. - do szybkiego niszczenia środowiska naturalnego przyczynia się wzrost ludności świata, która w 1900r. liczyła 1,8 mld, teraz liczy ok. 6,5 mld a pod koniec wieku przewiduje się 9-10 mld. Wielu ekspertów twierdzi, że już przekraczamy wydolność (carrying capacity) naszej planety, szacując, że podwojenie liczby ludności wymaga zwiększenia: produkcji żywości 4x, energii 6x, ogólu dóbr 8x ; - Aby produkować więcej żywności i przetworzyć odpady potrzeba więcej energii, tymczasem mamy deficyt energii. Znani autorzy amerykańscy Paul i Anna Ehrlich już ćwierć wieku temu mówili, że wpadliśmy w „pułapkę energetyczną”. Energia ze żródeł odnawialnych jak woda, wiatr, słońce, biomasa nie nadąża za potrzebami i jest za droga; - Efektem dotychczasowego rozwoju przemysłowego jest śmiercionośna „dziura ozonowa” (Ozone Depletion) i postępujące ocieplenie globalne (Global Warming). Od roku 1988 ubytek topniejących lodowców podwoił się, grożą huragany i zalanie przez ocean nisko położonych terenów jak Malediwy, Szeszele, Bangladesz i inne kraje Azji, a w Europie Holandia i Zagłębie Ruhry ( Lester R. Brown, Eco-Economy Update 2001-2 < news@earth-policy.org >; - W warunkach przyśpieszającego rozwoju naukowo-technicznego z jednej strony a rosnącej nędzy z drugiej cywilizacja rozpadła się na kraje „wysokich technologii” oraz większość żyjącą w zacofaniu przeradzającym się w nienawiść lub stagnację. Jest to globalny kryzys całej biosfery naszej planety, ale brak jest globalnego ośrodka zapobiegania katastrofie. Autorzy raportów globalnych mówią, że kryzys ten jest trwały i niemożliwy do rozwiązania sposobami tradycyjnej polityki.
|
Ostatnia modyfikacja: 05 października 2002 |