IDEE   NOWEGO   SPOŁECZEŃSTWA

 Strona główna Opinie Spis treści

 

 

(20) Polityka i metapolityka

            Skoro w najogólniejszym zarysie znamy już cele działania, musimy sobie odpowiedzieć na pytanie, w jaki sposób je realizować.

            Dotychczas przedstawiliśmy tylko założenia, umysł ludzki tak funkcjonuje, że wyciąga wnioski z założeń, prowadząc od idei ogólnych w kierunku konkretu. Droga prowadzi zawsze od teorii do empirii, pierwszy powiedział to Albert Einstein i od tego czasu nikt tego nie kwestionuje. Dotyczy to zarówno fizyki jak i polityki.

            Małżonkowie Meadows, współautorzy pierwszego Raportu dla Klubu Rzymskiego (Granice wzrostu- The Limits to Growth) w swoim drugim raporcie po dwudziestu latach  stwierdzają, że kluczem do przetrwania jest wizja oparta na wiedzy i wyobraźni, czyli na zdolności do wyciągania wniosków z założeń. Są przekonani, że żaden ze współczesnych polityków nie jest zdolny zrozumieć obecnej sytuacji i wynikającej z niej potrzeby przejścia do stanu umożliwiającego przetrwanie. A napisano to przed dziesięciu laty!

            Przyjęte założenia pozwalają nam zidentyfikować stan istniejący. Miesiąc czasu poświęciliśmy na dyskusję, aby mogły wpłynąć ewentualne korektury tej identyfikacji. Identyfikacja stanu istniejącego umożliwia nam sformułowanie postulatów: co można i trzeba zmienić, jak zmienić, jakie są przewidywane konsekwencje tych zmian. Dopiero wtedy można pragmatycznie określić cele działania i ich ograniczenia, sposoby działania oraz kto może to realizować pod względem kadrowym i organizacyjnym.

            Nasze założenia są weryfikowalne i podważalne, nie pretendują do statusu prawdy absolutnej, czyli ideologii. Jak wiemy, wiek ideologii należy do przeszłości. Najtrafniej określił to Karl Popper słowami, że w przeszłości  umieraliśmy wraz z naszymi fałszywymi teoriami, poświęcaliśmy im nasze życie. Teraz będziemy odrzucać nasze hipotezy i teorie które okażą się fałszywe; zamiast umierać sami, pozwolimy im umrzeć.

            Pragmatyczne podejście niczego nie przyjmuje na wiarę, wszystko sprawdza, stosując metodę prób i błędów: jeśli jedna próba chybiła, próbujemy po raz drugi, tym razem już trochę inaczej i tak dalej aż do skutku. W ten sposób krok po kroku zbliżamy się do celu, a czasem modyfikujemy sformułowane samego celu.

            Wielka transformacja cywilizacyjna, którą narzuca nam rozwój historyczny jest w szerokim tego słowa znaczeniu zadaniem politycznym. Język polityki jest językiem bezpośredniego podejmowania decyzji, jest językiem operacyjnym czyli językiem pierwszego stopnia. W języku tym pisze się programy i instrukcje dla wykonawców. Język polityki mówi o rzeczywistości którą chcemy zmienić, ale jeśli mówimy o polityce – mówimy już językiem drugiego stopnia, czyli metajęzykiem,  językiem metapolityki.

            Zgodnie ze wspomnianą zasadą działania umysłu ludzkiego formułujemy najpierw nasze cele i zadania w języku metapolityki, aby na ich podstawie można było budować pragmatyczne programy decyzyjne. Jest to nasz potencjał ideowy i podstawowy układ odniesienia dla podejmowania decyzji politycznych. Dopiero teraz można sensownie mówić o programach działania i określić warunki do spełnienia przez kadrę i organizację. Mając kadrę i program działania można budować strategie czyli sposoby działania. Postępując w taki sposób zastępujemy chaos myślowy przez porządek, a porządek myślowy jest warunkiem skutecznego działania.

            Powyższe sprawy omawia się w dalszych odcinkach. Jeśli takiego systemu działania nie przygotuje się należycie, polityka dobrych chęci zamienić się musi w klęskę, albo w pozorny sukces, niosący kryzys polityczny lub gospodarczy. Przerabialiśmy to już nie raz w naszej historii; najwyższy czas, aby zacząć nie popełniać starych błędów.

Omówiliśmy tutaj krótko, jak tylko możliwe strukturę naszego działania. Teraz, również skrótowo, omówimy jego przedmiot. Pozwoli nam to zdefiniować koncepcję Ruchu Nowego Społeczeństwa, jako nieuniknionej drogi do przetrwania dla nas samych jako istot ludzkich, dla naszego narodu, dla społeczności światowej. Dopiero wtedy zajmiemy się szczegółowiej problematyką nowej świadomości i odpowiedzialnej polityki. Na końcu będzie miejsce na sprawy specyficznie polskie, bo te właśnie sprawy wywoływały zawsze najwięcej kontrowersji.

***

 

Ostatnia modyfikacja: 05 października 2002